Moda na kolej

11 styczeń 2010 – pociąg opóźnił się 5 minut(planowo 6:58) i do celu(Warszawa Wileńska) jechał 1 godzinę i 16 minut. Ale ja jestem pod wrażeniem. Dlaczego ? Hmm, zacznijmy od początku…

Wychodząc z domu na ulicę o mało nie utopiłem się w śniegu. Wiem, przesadzam, ale miałem niezły problem żeby normalnie dojść na stację. Po drodze jeszcze ktoś poprosił mnie o pomoc
w wygrzebaniu samochodu z zasp, ale nie dało rady. W końcu, po ciężkich trudach dotarłem. Od razu dało się zauważyć jakiś niepokojący ruch na peronach i ludzi biegających do kas biletowych
i pytających o informacje co z pociągiem. Trochę ich było więc pewnie mieli pecha i nie doczekali się poprzedniego pociągu. Ja miałem za to fart i tak jak już napisałem, jestem pod wrażeniem szybkiego przyjazdu pociągu – mimo dużych opadów śniegu i kilkustopniowego mrozu(5 stopni na minusie). Szacun dla KM.

Droga powrotna też przebiegła bez problemów i pociąg przyjechał punktualnie z rozkładem, a może nawet minutkę wcześniej. Przyznam jednak, że miałem lekkie obawy co do tego, bo na dworcu wileńskim, jak tylko się tam pojawiłem dało się słyszeć informację z głośników: „Opóźniony pociąg z Tłuszcza wjedzie na tor pierwszy.. i odjedzie do Małkini. Planowy odjazd pociągu godzina 17:45″. Ktoś miał znowu pecha, ale jak widać mnie to ominęło.

Dobrze, wracamy do tematu głównego.
Na stronie http://www.mazowieckie.com.pl/site.php5/article/4/1029.html napisałem krótką informację „Moda na kolej..” zawierającą link do raportu rocznego za rok 2008 oraz cytat z tegoż raportu: „Parę lat temu postawiliśmy na nowy wizerunek kolei – również pociągów. Ich kolorowy, słoneczny wygląd rozpoznawalny jest wszędzie, gdzie docierają. Jednak nowy wizerunek to nie tylko odmalowane wagony. Stawialiśmy na jakość podróży – kupując nowoczesne tabory, na stworzenie połączeń tam, gdzie są one faktycznie potrzebne. Dalsze działania zarządu spółki z pewnością wpłyną na podtrzymanie jej nowatorskiego wizerunku. Liczę na to, że dzięki takiemu podejściu mieszkańcy Mazowsza pójdą za tym trendem i chętnie oddadzą się modzie na kolej. Przecież warto naśladować dobre wzornictwo”.

Mój komentarz był odpowiedzią na powtarzające się licznie głosy innych odnośnie tłoku, traktowania ludzi jak bydło itp. KM po prostu zrealizowała swoje założenia z sukcesem. Ludzie oddają się „modzie na kolej” ale niestety te tabory, połączenia, to tylko robienie sobie dobrego PR. W każdym bądź razie ja tego „nowatorstwa” na mojej trasie nie doświadczyłem.

Ludzie, wcale nie muszą oddawać się modzie na kolej. Dla niektórych to konieczność. A zresztą nie oszukujmy się, kolej to świetny środek transportu. Dodatkowo są zniżki dla uczniów, studentów itd.
Wspólny bilet ZTM i KM – strzał w dziesiątkę. Jak tu nie jeździć pociągami ? A tak nawiasem, kończy mi się ważność biletu. Kolejne 200zł(ponad) na bilet miesięczny. Mam protestować ? Nawet nie mam zamiaru – kupuję nawet jak będą podwyżki :). Tylko czekam z niecierpliwością na lepszą jakość usługi.

Kopia lokalna raportu: Raport-roczny-2008

Powiązane wpisy:

Oświadczenie w sprawie opóźnień pociągów KM
Podwyżka cen biletów
Na piechotę do Ząbek. KM zadba o Twoje zdrowie..
Wysłany 11.01.2010 w 22:22 · przez blog.ezrodlo.pl · Stały link
W: KM · Opisany jako: , ,

3 Odpowiedzi

Subskrybuj komentarze przez RSS

  1. Napisany przez Ubik
    na 12 stycznia, 2010 w 18:29
    Stały link

    Krótki komentarz. 12 styczeń 2010. Pociąg o 8:58 nie pojawił się planowo. Nie było go jeszcze o 9:13. Dalej niestety nie wiem – postanowiłem pojechać autobusem, który przypadkowo udało mi się dostrzec. Jeśli ktoś czekał dalej to prośba o zamieszczenie wpisu.

  2. Napisany przez Ubik
    na 17 stycznia, 2010 w 15:10
    Stały link

    14 styczeń 2010.
    Łochów: Planowy odjazd 7:42. Pociąg ruszył o godzinie 7:55.
    Warszawa Wileńska: 9:05. Czas podróży: 1:23
    Powrót:
    Wileńska: 19:48. Łochów: 21:10. Czas podróży: 1:22

  3. Napisany przez Ubik
    na 17 stycznia, 2010 w 15:14
    Stały link

    15 styczeń 2010.
    Wileńska: 19:48. Tłuszcz: 20:37. Łochów: 21:05. Czas podróży: 1:17

Subskrybuj komentarze przez RSS